Ostatnio możemy kupić coraz więcej rzeczy o dłuższym kroju, tzw. longer fit. Zaczęło się od t-shirtów, doszły bluzy a ostatnio koszule. Zastanawiam się tylko czy dziwne wrażenie jakie robią te rzeczy w miarę wzrostu popularności kroju zniknie, czy też jest to jedno, dwusezonowa moda, o której nikt zaraz nie będzie pamiętał.
Póki co nie mam za bardzo pomysłu jak to nosić, a proponowane na stronach sieciówek stylizacje jakoś do mnie nie trafiają.
HM
ZARA